Pieczona kaczka to klasyk polskiej kuchni — złocista, aromatyczna, pachnąca świętami i rodzinnym obiadem. Problem? Tradycyjny sposób podania bywa kaloryczną bombą cukrową. Dlatego stworzyłam wersję low carb, która zachowuje cały smak i aromat, ale bez zbędnych węglowodanów. Efekt? Chrupiąca skórka, mięciutkie mięso i sos, który idealnie łączy słodycz śliwek z wytrawnym charakterem pieczonej kaczki — wszystko w duchu keto i low carb.
👉 Oryginalny przepis zainspirowany: KwestiaSmaku.com – Pieczona kaczka⚠️ W wersji autorskiej Kwestii Smaku sos przygotowany był inaczej (z dodatkiem składników zwiększających ilość węglowodanów). Tu prezentuję moją wariację low carb.
1 kaczka (ok. 2,5 kg)
1 łyżeczka soli
½ łyżeczki świeżo mielonego pieprzu
1 łyżka oliwy z oliwek extra vergine
300 g świeżych śliwek (najlepiej węgierek)
1 łyżka masła klarowanego
½ łyżeczki cynamonu
½ łyżeczki imbiru w proszku lub świeżego startego
opcjonalnie: szczypta goździków mielonych
1–2 łyżki erytrolu/ksylitolu (do smaku, można pominąć przy bardzo dojrzałych owocach)
100 ml wody
Zalewanie solanką: umieść kaczkę w garnku, zalej wodą z 1 łyżką soli i odstaw na 30 minut. Obróć w trakcie.
Osuszanie: osusz papierowym ręcznikiem, usuń nadmiar tłuszczu z szyi i kuperka.
Nacieranie: natrzyj solą, pieprzem i oliwą.
Pieczenie początkowe: rozgrzej piekarnik do 230 °C, włóż kaczkę grzbietem do góry, piecz 30 minut.
Długie pieczenie: przykryj pokrywą, zmniejsz temperaturę do 180 °C i piecz 2 godziny, w połowie odwracając.
Rumienienie: zdejmij pokrywę, ewentualnie włącz funkcję grilla, by uzyskać chrupiącą skórkę.
Na patelni rozgrzej masło klarowane.
Dodaj wypestkowane i pokrojone śliwki.
Podsmażaj 3–4 minuty, aż puszczą sok.
Dodaj wodę, przyprawy i erytrol/ksylitol.
Gotuj 10–15 minut na małym ogniu, aż sos zgęstnieje (jeśli chcesz gładką konsystencję, zblenduj).
Kaczkę podawaj pokrojoną na porcje, polaną sosem śliwkowym low carb.
Świetnie smakuje z sałatką z kapusty pekińskiej lub duszoną czerwoną kapustą.
🔑 Różnica względem oryginału:W przepisie Kwestii Smaku sos był wzbogacony o słodsze dodatki (np. miód, wino), co podnosi zawartość węglowodanów. W mojej wersji zastąpiono je przyprawami i opcjonalnym erytrolem, dzięki czemu sos zachowuje charakter, ale jest przyjazny diecie low carb.
HTML <a href="https://katalogstroninternetowych.pl">Katalog stron</a>
To Katalog SEO
kontakt@lowstylelife.art
Website created in white label responsive website builder WebWave.