To deser, który smakuje jak mała eksplozja słońca w czekoladzie.
Pod cienką warstwą kremowej czekolady kryje się miękka, błyszcząca galaretka o aromacie świeżej pomarańczy i chrupiące kawałki migdałów.
Idealne do świątecznej kawy albo jako drobny, jadalny prezent.
Składniki (na ok. 12 pralinek)
Czekoladowa skorupka
120 g mlecznej czekolady bez cukru
1 łyżeczka masła kakaowego lub oleju kokosowego
Pomarańczowa galaretka
100 ml soku z pomarańczy (świeżo wyciśniętego, przefiltrowanego)
skórka z ½ pomarańczy (drobno starta)
1 łyżeczka żelatyny (lub agar-agar, jeśli chcesz wersję wege)
1½ łyżki allulozy
kilka kropel ekstraktu pomarańczowego (opcjonalnie, dla intensywności)
Migdałowe wnętrze
1 łyżka drobno posiekanych migdałów
1 łyżeczka masła
szczypta soli
Przygotowanie
1. Czekoladowa skorupka.
Czekoladę roztop z masłem kakaowym w kąpieli wodnej.
Wlej cienką warstwę do foremek silikonowych (najlepiej kostki lub półkule), rozprowadź po ściankach pędzelkiem i schłódź przez 10 minut w lodówce.
Nałóż drugą warstwę i ponownie schłódź – skorupka powinna być równomierna i błyszcząca.
2. Galaretka.
Sok z pomarańczy podgrzej z allulozą i skórką, nie doprowadzając do wrzenia.
Rozpuść w nim żelatynę, odstaw do lekkiego przestygnięcia.
Wlej do płaskiego naczynia i schłódź w lodówce do stężenia.
Gdy zastygnie, pokrój w kosteczki.
3. Migdały.
Na suchej patelni podpraż migdały z odrobiną masła i szczyptą soli – mają być lekko złote i pachnące.
4. Nadziewanie pralinek.
Do każdej czekoladowej foremki włóż odrobinę migdałów, na to kawałek galaretki.
Zalej czekoladą do pełna, wyrównaj powierzchnię i schłódź co najmniej 30 minut.
Podanie
Wyjmij pralinki tuż przed podaniem – najlepiej smakują lekko schłodzone.
W przekroju prezentują się bajecznie: połyskująca pomarańczowa galaretka, drobne migdały i miękka mleczna czekolada.
Możesz udekorować każdą z nich migdałem lub skórką pomarańczową – wtedy wyglądają jak biżuteria z czekolady.
Zobacz też: