Mini torcik pistacjowo-malinowy low carb monoporcje dla dwojga

Są desery, które nie potrzebują wielu słów – wystarczy jedno spojrzenie i wiadomo, że to coś wyjątkowego. Ten okrągły mini torcik z kremem pistacjowym i malinową żelką to doskonałe połączenie elegancji, prostoty i czystej przyjemności. Idealny do podzielenia – romantycznie, po równo – bez grama cukru i z wyważoną nutą luksusu. Walentynki, rocznica, a może po prostu piątkowy wieczór we dwoje?

 

 

 

 

 

30 g mąki pistacjowej (lub bardzo drobno zmielonych niesolonych pistacji)

 

1 białko jajka

 

1 łyżeczka allulozy

 

szczypta soli

 

 

 

100 g mascarpone

 

1 łyżka pasty pistacjowej (bez cukru, 100% pistacji)

 

1 łyżka allulozy (lub do smaku)

 

1 łyżka śmietanki 36% (opcjonalnie, dla lekkości)

 

 

 

60 g malin (świeżych lub mrożonych)

 

1 łyżka allulozy

 

½ łyżeczki żelatyny (lub agar)

 

1 łyżka wody

 

 

 

2–3 świeże maliny

 

posiekane pistacje

 

płatki róży jadalnej lub złoty pyłek (opcjonalnie)

 

 

 

 

 

 

1. Wymieszaj mąkę pistacjową z białkiem, allulozą i solą.

 

 

2. Przełóż do małej tortownicy (ok. 10–12 cm) wyłożonej papierem.

 

 

3. Piecz ok. 10–12 minut w 180°C, aż lekko się zarumieni. Ostudź.

 

 

 

 

1. Maliny zagotuj z allulozą i wodą.

 

 

2. Przetrzyj przez sitko, aby usunąć pestki.

 

 

3. Do gorącego przecieru dodaj żelatynę, wymieszaj, przelej do małej formy lub krążka silikonowego i schłódź do stężenia.

 

 

 

 

1. Utrzyj mascarpone z pastą pistacjową i allulozą.

 

 

2. Dodaj śmietankę i delikatnie wymieszaj – krem powinien być gładki i puszysty.

 

 

 

 

1. Na wystudzonym spodzie rozprowadź połowę kremu.

 

 

2. Na środku ułóż stężałą żelkę malinową.

 

 

3. Przykryj resztą kremu, wyrównaj i wstaw do lodówki na 2–3 godziny.

 

 

 

 

1. Udekoruj świeżymi malinami, posiekanymi pistacjami i (opcjonalnie) złotym pyłkiem lub płatkami róży.

 

 

 

 

 

 

Dla jeszcze bardziej romantycznego efektu – podaj z kieliszkiem różowego wina musującego lub espresso z kardamonem.