Śnieżna panna cotta low carb z musem żurawinowym – idealna na sylwestra

Jeśli jest na świecie deser, który potrafi jednocześnie wyglądać jak zimowa dekoracja i smakować jak marzenie — to właśnie ta panna cotta. Lśniąca, śnieżnobiała, lekka jak płatek śniegu, połączona z rubinową warstwą żurawin, które wnoszą świeżość i odrobinę sylwestrowej energii. To deser, który przygotujesz szybko, bez pieczenia, a efekt wizualny jest tak spektakularny, że wygląda jak z najlepszej restauracji.

 

 

250 ml śmietanki 36%

 

200 ml mleka kokosowego light z puszki (biała część, bez grudek)

 

3 łyżki erytrytolu lub allulozy

 

1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

 

2,5 łyżeczki żelatyny

 

3 łyżki zimnej wody (do napęcznienia żelatyny)

 

 

 

 

 

200 g żurawiny świeżej lub mrożonej

 

3–4 łyżki erytrytolu

 

2 łyżki wody

 

kilka kropli soku z cytryny

 

 

 

 

 

 

 

 

1. Żelatynę zalej zimną wodą i odstaw na 10 minut.

 

 

2. W garnku podgrzej śmietankę i mleko kokosowe light z erytrytolem — tylko do momentu, aż będzie gorące, ale bez gotowania.

 

 

3. Dodaj napęczniałą żelatynę, wymieszaj aż się całkowicie rozpuści.

 

 

4. Dodaj ekstrakt waniliowy.

 

 

5. Przelej do kieliszków lub pucharków (do 2/3 wysokości).

 

 

6. Wstaw do lodówki na 2–3 godziny, aż masa się zetnie.

 

 

 

Efekt: idealnie gładka, kremowa, biała jak śnieg.

 

 

 

 

1. W rondelku podgrzej żurawinę z wodą i erytrytolem.

 

 

2. Gotuj 4–5 minut, aż owoce popękają.

 

 

3. Rozgnieć je widelcem lub zblenduj na gładziej (według preferencji).

 

 

4. Dodaj sok z cytryny.

 

 

5. Ostudź całkowicie — musi być zimne, by nie wtopiło się w panna cottę.

 

 

 

 

 

 

Na zastygniętą panna cottę nałóż 1–2 łyżeczki musu żurawinowego.

 

Opcjonalnie udekoruj cukrową lub erytrytolową „śnieżynką”, gałązką rozmarynu lub skórką cytryny.

 

 

Wygląda jak deser z zimowej bajki.

 

 

 

 

Mini deserki Red Velvet

Świąteczna tarta żurawinowa

Pralinki na prezent mikołajkowy